#2 Potterowe Inspiracje

Witajcie !

Dziś mam dla Was kolejną porcję rewelacyjnych inspiracji.

Popatrzcie:

Cudowna bransoletka m.in. z sowami, złotym zniczem a także sumbolem Insygnii Śmierci.

Jest bardzo ładna, ma uniwersalne kolory i jest oczywiśćie potterowa. :3

T-shirty z magicznymi napisami ! Najbardziej podoba mi się ostatni : This i-shirt is a horcrux :)

Śliczne zawieszki z godłami poszczególnych domów. Jaki byście wybrali ? Tutaj najbardziej podoba mi się Ravenclaw. :)

I na koniec łańcuszek z godłem Hogwartu ! Jest bardzo dobrze wykonany, ciekawy.

Z tych wszystkich inspiracji najbardziej chciałabym mieć któryś z T-shirtów, aczkolwiek bransoletka i breloczki z godłami domów w Hogarcie też są świetne. :)

I na koniec ulubieńcy ! :)

W najbliższym czasie czekajcie na kolejną dawkę postów. :)

Chciałabym zwrócić też waszą uwagę na nowy wygląd bloga. Nagłówek wykonała świetna bloggerka : http://www.charmeecloud.blogspot.com/

Nie tylko dla zasady ,ale po prostu z własnej chęci zachęcam do odwiedzenia jej bloga, każdy tam znajdzie coś dla siebie :)

HP i zakon feniksa - dlaczego tak bardzo uwielbiam ?

Witajcie !
Dziś chciałabym Wam napisać coś niecoś o piątej części z cyklu Harrego Pottera. Książka ma najwięcej stron porównując ją do innych części , ale moim zdaniem jest to jej plus. Jej 'grubość' ani trochę mnie nie zniechęciła, przeciwnie, jeszcze bardziej zachęciła ! ( Dodam ,iż było to dobre kilka lat temu ).

Postawiłam sobie pytanie - dlaczego tak bardzo uwielbiam tę część ?

Bardzo podoba mi się to ,że autorka nie ograniczała się tu w opisywaniu sytuacji w Hogwarcie ( lekcje itp. ) co bardzo lubię.
W tej części poznajemy też dokładniej postacie dotąd nie odgrywające większych roli. Mam tutaj na myśli Lunę Lovegood, Cho Chang..
Pojawia się też postać, która zsolidaryzowała dużo postaci, przez to ,że większość uczniów Hogwartu darzyła ją antypatią. Oczywiście mowa o Dolores Umbridge. Zdecydowanie przestawiła wszystko na opak , co spowodowało zgranie się dużej liczby uczniów i stworzenie Gwardii Dumblerdore'a.
Bardzo lubię tę część, gdyż Harry w końcu ma 'przy sobie' swojego ojca chrzestnego - Syriusza. Niestety Syriusz ginie z różdżki Bellatrix Lestrange, co jest dowodem na to iż treść książki jest nieprzewidywalna. Tym smutnym aktem praktycznie zakończyła się piąta część.
Podoba mi się także spotkanie Dumbledore'a z Voldemortem. Ich konfrontacja budzi duże napięcie.

Mam też pewne zastrzeżenia. Najbardziej w tej części denerwuje mnie to ,iż Dumbledore unika Harrego. Oczywiście myślał ,że tym mu pomorze, ale prawda jest taka ,że w tej części Harry był jeszcze bardziej samotny niż zwykle. Oczywiście miał oparcie w postaci Rona i Hermiony, ale potrzebował kogoś kto udzieliłby mu sensownej rady , kogoś z wiedzą i doświadczeniem. Ignorancja przez Dumbledore'a bardzo mi się nie podobała,na szczęście na koniec Albus zrozumiał iż nie był to dobry pomysł i wszystko wróciło do normy, choć strata tak bliskiej osoby jak Syriusz pozostawiła kolejny bolesny ślad.
Ta część jest też dość tajemnicza. Treść przepowiedni dotyczącej Sami - wiecie - kogo i Harrego jest rzekomo nikomu nieznana. Ostatecznie wiemy ,że kryształowa kula się stłukła, a właściwie nie sama :) Mimo to treść tej przepowiedni nieświadomie znała Profesor Trelawney i Dumbledore.

Dodam też ,że bardzo podoba mi się okładka tej książki. Bardzo lubię niebieski, ale to nie tylko o to chodzi. Wydaje mi się być dość tajemnicza, a jej grubość tylko podsyca ten nastrój. Bardzo szybko 'pochłonęłam' tę książkę i niejednokrotnie do niej wracałam. Jest to moja druga ulubiona część, zaraz po Więźniu z Azkabanu.

A Wy jak oceniacie piątą część ?

Nie poddawaj się - przykład Harrego

W naszym, realnym, odbiegającym od książkowego - życiu mamy do czynienia z różnymi sytuacjami. Często ich skutki są dla nas ciężkie. Mimo to, powinniśmy być silni, nie poddawać się i iść na przód.
Zobaczmy pokrótce jak Harremu się to udało.

Zacznijmy od tego ,że Harremu nie było łatwo żyć wśród innych ,niemagicznych ludzi bez swoich rodziców.
Kiedy poszedł do Hogwartu nic nie wiedział, nikogo nie znał, natomiast wszyscy znali jego.
W Komnacie Tajemnic słyszał głosy bazyliszka i jak co roku spotkało go wiele nieprzyjemnych sytuacji związanych z innymi uczniami. W trzeciej części żył ze świadomością ( mimo iż fałszywą ) ,że Syriusz Black chce go odnaleźć i zabić. Dowiedział się też, przez kogo zginęli jego rodzice - zostali wydani przez najlepszego przyjaciela. To bardzo wstrząsnęło Harrym. W Czarze Ognia Harry miał wiele kłopotów, został wmieszany w Turniej Trójmagiczny, kłótnia z Ronem pogorszyła jego i tak marną sytuację. Na końcu spotkanie z Sami-Wiecie-Kim i śmierć Cedrika. W piątej części wskutek podchwytliwości Voldemorta , Syriusz zginął. To była ostatnia bliska Harremu i jego rodzicom osoba. W 6 części oczywiście największy cios dla Harrego to śmierć Dumbledore'a. Wtedy pomyślałam,że to już koniec, ,że gorzej być nie może. A jednak, Harry pozbierał się. Postanowił kontynuować to co nakazał mu Dumbledore.

Jak widzicie Rowling opisuje nam fikcyjne trudności jakie napotykał Harry, są błahe i poważne - małe i duże, ale są. Jak u wszystkich , w końcu się pojawiają trudności. Do tych błahych trzeba mieć dobre podejście, starać się jak najmniej przejmować. Do tych trudnych , jak w przypadku Harrego najlepiej znaleźć oparcie u przyjaciół i bliskich. Ważna jest obecność innych osób w naszym życiu. Życie Harrego opierało się głównie na przyjaźni i doświadczeniach dość nietypowych. Były też dobre momenty.. jak zawsze i to je należy wspominać w najtrudniejszych sytuacjach.

Wybaczcie ,że się rozpisałam, ale tak dawno nie było wpisu, a akurat miałam pomysł..:)

Przykład zawziętości czyli o Gwardii Dumbledore'a

Witajcie, dziś mam dla Was coś o GD, która według mnie jest przykładem zawziętości i dążności co celu prawdziwymi staraniami.

Na początku dla przypomnienia : Gwardia Dumbledore'a powstała w piątej części cyklu o Harrym Potterze. Autorką pomysłu jest Hermiona. Przewodził nią Harry, który został do tego namówiony ze względu na doświadczenia magiczne i umiejętności.

Harry uczył członków GD rzucania przydatnych zaklęć, gdyż na Obronie Przed Czarną Magią wskutek ingerencji MM uczniowie musieli zadowolić się suchą teorią.

Spotkania GD odbywały się co jakiś czas w Pokoju Życzeń. Wszyscy bardzo się starali a Harry okazał się być bardzo dobrym nauczycielem.

Później niestety jedna z dziewczyn wydała konspiracyjną organizację, całą tę winę przed MM Dumbledore wziął na siebie, mimo iż nie wiedział o jej istnieniu, przez co został zmuszony uciec i ukrywać się.

Spotkania dały wszystkim członkom bardzo wiele, gdyż pod koniec piątej części niektórzy z członków starli się w Ministerstwie Magii ze śmierciożercami i do czasu radzili sobie bardzo dobrze.

Pokazali ,że ćwiczeniami , chęciami i staraniami można wiele osiągnąć, np. Neville , który miał problem z rzucaniem zaklęć i często miał po prostu pecha wiele osiągnąć dzięki ćwiczeniom.

Ta konspiracyjna organizacja pokazała też ,że czasami w słusznej sprawie trzeba zaryzykować i postępować słusznie, nawet łamiąc obowiązujące zasady.

A Wy jakie macie zdanie o GD ? Był to odważny czy raczej lekkomyślny pomysł ?

Nominacja do LBA !

Zostałam nominowana przez Asię z bloga : http://optimistic-unicorn.blogspot.com
Ową nominację przyznaje się blogom, które mają małą ilość obserwatorów, za dobrze wykonywaną pracę. Muszę odpowiedzieć na 11 pytań od nominującego, a później nominować kilka blogów i zadać także 11 dowolnych pytań.
No to teraz mogę odpowiedzieć na pytania. :)

1. Jaką czynność wykonujesz zaraz po wstaniu?

 Myję się :P 

2. Jakie strony internetowe najczęściej oglądasz?

Facebook, Kwejk, YouTube , Photoblog, Blogger, Sttlowi. 

3. Jakie czynności kojarzą ci się z latem?

Spanie do późna, wyjazdy z przyjaciółmi nad wodą  etc, leniuchowanie przez 24h :D

4. Z jakiego przedmiotu masz najlepsze oceny?

Zdecydowanie z Wf :D A jeśli mam brać pod uwagę mniej banalne przedmioty to jest to raczej Polski ;o 

5. Jaki kolor dominuje w twoim ubiorze?

Błękitny, często też miętowy. Ogólnie jasne, pozytywne kolory.

6. Czego się najbardziej boisz?

Niczego konkretnego. 

7. Jaki zapach kojarzy ci się z wiosną?

Zapach kwiatów i koszonej trawy ;)

8. Jakie, według ciebie są najlepsze buty na wiosnę?

Zdecydowanie trampki  :3

9. Co robisz, żeby rozładować emocje?

Staram się być na owe coś , na co jestem zła obojętna.Chyba ,ze jest bardzo źle, wtedy krzyczę.

10. Jesteś optymistą czy pesymistą?

Raz tak, raz tak. Częściej pesymistką, ale zmieniam to.

11. Jak spędziłaś pierwszy dzień wiosny?

 Wypad z przyjaciółmi :)

Nominuję następujące blogi :

http://czasemdoskon2334.blogspot.com/

http://pamietnik-psychopatka.blogspot.com/

http://elisa-ellisa.blogspot.com/

Pytania dla nominowanych:

1. Jaka jest Twoja ulubiona pora roku ? ( Dlaczego )

2. Opisz się jednym słowem.

3. Jakie są twoje zainteresowania ?

4. Ulubiona potrawa ?

5. Jakie miejsce najbardziej chciałabyś / chciałbyś odwiedzić i dlaczego ?

6. Dlaczego zacząłeś/zaczęłaś blogowanie ?

7. Kim chciałabyś/chciałbyś zostać ?

8. Opisz swój styl.

9. W jakich butach najbardziej lubisz chodzić?

10. Ulubiona książka ?

11. Ulubiony film ?

Wiosenno-magiczny post :)

Na początku wybaczcie dłuższą nieobecność, niestety ten tydzień w szkole był dość ciężki i nie miałam głowy na blogowanie, choć próbowałam znaleźć na to czas.

Teraz mam dla Was notkę, która powstała z inspiracji ładną, wiosenną pogodą.

Myśląc co dla Was napiszę, od razu pomyślałam o pięknym Hogwarcie w okresie letnim, o błoniach, chatce Hagrida i oczywiście o Quidditch'u !

Dlaczego ? 

Przede wszystkim dlatego,iż nawet oglądając w filmie fikcyjny mecz Quidditch'a czuję się bardzo przyjemnie. Na pewno większość z Was gdy czytała, czy oglądała akurat moment z jakiegoś meczu Quidditch'a miała podobne odczucia. 

Słońce, sporo metrów nad ziemią, wiatr we włosach i adrenalina. 

Oczywiście podczas meczy nie zawsze była ładna pogoda, ale dziś już nie będę psuła nastroju :)

Łapcie obrazek  ( z gry ) . Harry na miotle. 

Nawet i bez latania na miotle miał potargane włosy ! :D

Boisko do Quidditch'a. 

                          Chatka Hagrida , która choć dość skromna jest bardzo fajnym miejscem.

Jest to książka ' Quidditch przez wieki ' autorstwa J.K.Rowling. Postała na potrzeby książki/filmu o HP. Autorka napisała tę książkę, choć podała się pod pseudonimem. Opowiada ona o historii Quidditch'a. Przeglądając takie strony jak Allegro.pl zauważyłam iż jej ceny są bardzo wysokie, dlatego nie zamierzam jej kupować w najbliższej przyszłości, co nie znaczy ,że nie chciałabym poznać jej treści.  :)

To jest dość luźny post, napisałam go , gdyż napawam się piękną pogodą. Mam nadzieję, że dość długo się ona utrzyma. A co do Quidditch'a , na pewno każdy z Was marzył, lub choć rozmyślał nad swoim lotem na miotle. Aby wzbić się w powietrze i poczuć ten smak wolności.

Już niebawem dużo dużo nowych , ciekawych i dłuższych postów. Czekamy na więcej obserwatorów i zaczynamy quizy ! :) Bądźcie na bieżąco :)

Wiedzieliście ,że.. ?

 Moi drodzy Potterheads ,
dziś mam dla Was kilka wyszukanych ciekawostek. :) 


♥J.K.Rowling zagrała w Harrym Potterze.
Autorka podobno twierdziła ,że nie chce oglądać siebie na ekranie, jednakże pokusa była tak silna ,iż zagrała w drugiej części Harrego. Dla mnie jest praktycznie nie do poznania, gdyż zagrała wiedźmę, gdy Harry przez przypadek trafił na ulicę Śmiertelnego Nokturnu. !

♥ Odkrycie ! ( nie moje :P ) 
Jeśli przeczytamy od tyłu napisy na zwierciadle "AIN AINGARP" wyjdzie nam napis po polsku - PRAGNIENIA.  To fascynujące ,bo w zwierciadle można było dostrzec tylko najskrytsze pragnienia naszych serc. 

♥ Na londyńskim King Cross przy barierce między peronem dziewiątym a dziesiątym cały dzień stoi policjant, gdyż kiloro dzieci się poturbowało, próbując przejść przez ścianę. :p

*Bardzo chciałabym zobaczyć to miejsce.

♥ Aby wydać ksiażkę Rowling musiała zgodzić się na zmianę tytułu pierwszej części z " Harry Potter i Kamień Czarodziejów" na "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" ! :o  
Może to i kwestia przyzwyczajenia ale pierwszy tytuł wydaje mi się bardzo banalny i ogólny.

♥ Kawiarnia, w której Rowling pisała Harrego stała się miejscem wycieczek turystów  ! 

Co sądzicie o ciekawostkach ? Wiedzieliście o tym wszystkim ?  :) 

Potterowe inspiracje

Kochani !

Spontanicznie postanowiłam poszukać kilku inspiracji potterowych i to właśnie będzie od dziś nieodłącznym elementem bloga. Będę je dodawała co jakiś czas, konkretnie go nie określam,bo nie lubię czegoś robić z przymusu. Jak trafię na coś ciekawego ,to post się pojawi. :)

Pierwszy obrazek znalazłam na facebooku na fanepage'u HP. Bardzo mi się podobają te ciasteczka, ogólnie wszystko wygląda rewelacyjnie !

Na drugim jest bluza, czasami przeglądam różne ubrania z HP, każdemu można pomarzyć :)

Kolejny obrazek to niesamowicie pomalowane paznokcie, wywołały u mnie niesamowite - pozytywne zdumienie.

Kolejna bluza, myślę ,że jest bardziej magiczna od poprzedniej i nieco ciekawsza, ale jak kto woli, co kto lubi.

Piąta inspiracja to bardzo imponujący obrazek, może uda mi się zrobić coś podobnego dla Was.

I na koniec kubeczek, który jest konkretny i praktyczny, bardzo chciałabym taki mieć, gdyż jest to rzecz, którą używamy i na pewno będziemy używać z większą przyjemnością :)

Podobają Wam się tego typu posty ?

A może macie jakieś 'specjalne życzenia' odnośnie kolejnego wpisu ? :)

Zgredek - natrętny skrzat czy mały bohater ?

Witajcie !
Dziś nie poszłam do szkoły, tak więc mam dla Was kolejny post, który normalnie pojawiłby się pewnie pod koniec tygodnia, z powodu masy nauki. Teraz mam chwilę tak więc:

Zgredek - natrętny skrzat czy mały bohater ?

Zgredek to skrzat domowy. Jak pamiętacie Harry poznał Zgredka w drugiej części - Harry Potter i Komnata Tajemnic. Już wtedy Zgredek okazał się być nieco dziwny.

Tego wieczoru opowiedział Harremu ,że służy pewnej rodzinie czarodziejów, zasugerował też ,że źle go traktują. Zgredek chciał ochronić Harrego przed spiskiem ,który miał mieć miejsce kolejnego roku w Hogwarcie.

Harry oczywiście nie chciał słuchać tego,że nie może wrócić do Hogwartu. Jest to dość oczywiste, chyba nikt na jego miejscu nie zostałby u ciotki i wuja.

Zgredek nie dawał za wygraną. Myślał ,że jeśli będzie przechwycał wszystkie jego listy od przyjaciół , Harry zostanie tam gdzie jest.

Z racji ,iż Harry nie posłuchał Zgredka, ten wywalił leguminę ciotki Petunii, z pewnością doskonale pamiętacie tę scenę. Oczywiście Harry był zmuszony wziąć na siebie ten wyczyn. Dostał też upomnienie z Hogwartu tym samym wuj i ciotka dowiedzieli się ,że młody czarodziej nie może używać czarów poza Hogwartem.

Kolejny skutek wizyty Zgredka - wuj Vernon zamknął Harrego w pokoju, do okna przymocował kraty i oznajmił ,że Harry już nigdy nie wróci do Hogwartu.. Dla Harrego była to sytuacja bez wyjścia.

Na szczęście Harrego zjawiła się pomoc w postaci trójki Weasleyów i latającego samochodu...Chłopcy pomogli Harremu wydostać się z domu ciotki i wuja i razem polecieli do Nory nielegalnym, latającym autem...

Jak widać zgredek był w stanie posunąć się bardzo daleko dla dobra Harrego Pottea sir ! Ron i Harry nie przez Zgredka nie mogli dostać się na peron 9 i 3/4 . Polecieli do Hogwartu fordem anglią a konsekwencje tego czynu oczywiście ich nie ominęły..

Nie zapominajmy też o zaczarowanym tłuczku podczas meczu quidditcha.

Wszystko to było 'dla Harrego Pottera'. Dla jego dobra..

Historia z Komnatą Tajemnic dobrze się skończyła a Zgredek został wolnym skrzatem, jednak dla niektórych może on być natrętnym skrzatem, ponieważ przysporzył Harremu wiele kłopotów.

Teraz przeskoczmy o 5 lat.

7 część Harrego - Harry Potter i Insygnia Śmierci.

Wtedy właśnie Zgredek wyciągnął Harrego i innych z ciężkiej opresji, kiedy znajdowali się w dworze Malfoyów i od śmierci niewiele ich dzieliło. Teleportował ich , ale niestety został ranny. Zgredek zakończył swoje życie tak jak marzył - z przyjaciółmi wokół.

Ja uważam ,że jest to mały wzrostem i wielki duchem bohater, ponieważ był w stanie oddać życie za swoich przyjaciół, był pomocny i odważny. Zgredek był prawdziwym przyjacielem i najdziwniejszym skrzatem domowym. Z pewnością na scenie kiedy Zgredek umiera wielu widzów uroniło łzy. Jego historia jest bardzo ciekawa i ma piękne, choć smutne zakończenie.

A jakie Wy macie zdanie na temat Zgredka ?

Luna czy Pomyluna ?

Ten post poświęcę bardzo ciekawej postaci - Lunie Lovegood.

W książce jest opisane jak wielu uczniów Hogwartu ją wyśmiewa, Luna do czasu miała mało przyjaciół , ponieważ miała olbrzymią wyobraźnię i postrzegała świat nieco inaczej niż inni. Stąd mówili do niej POMYLUNA, chcąc jej udowodnić, że jest pomylona.

Jak wiemy trójka przyjaciół wkrótce poznała się na Lunie. Luna była miłą, odważną dziewczyną, a przede wszystkim nie przeszkadzało jej co mówią inni.

Na duchu podnosiły ją spotkania Gwardii Dumbledor'a gdyż wtedy czuła ,że na prawdę ma przyjaciół. Warto też wspomnieć ,że była pomocna.

No więc : Luna czy Pomyluna ?

Ja stawiam na Lunę !

Uważam ,że jest bardzo interesującą, ba, wręcz fascynującą postacią, która ubarwia szczególnie książki od 5 części. Jest spokojna ale wesoła. Inna ale nie dziwna i nie przejmuje się nikim i niczym. Luna należy do moich czołowych ulubieńców. :)

Podoba Wam się post ? Lubicie postać Luny ?

Dzień kobiet

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich czytelniczek !

Dużo zdrowia, szczęścia, samych sukcesów i pomyślności oraz spełniania marzeń. :3

Luna, Ginny oraz Hermiona :)

Tutaj macie zdjęcia jednych z moich ulubionych bohaterek.Zapraszam wszystkich serdecznie na kolejny post - "Luna czy PomyLuna ? "

Post pojawi się już wkrótce :)

Nikt nie jest idealny

Witajcie !
Z racji takiej ,iż mam bardzo dużo nauki, lekcji w dodatku zazwyczaj w szkole siedzę długo dawno nie było notki. Ale mam dla Was dziś post tematyczny : Nikt nie jest idealny.

Chciałabym się odwołać do postaci wszystkim dobrze znanej, mianowicie Albusa Dumbledore'a.

W książce jest to osoba powszechnego podziwu. Wręcz uchodząca za wzór. Ale tylko Ci ,którzy znali ją na prawdę wiedzieli ,że nie jest to ideał.

Dlaczego Albus Dumbledor'e nie był idealny ?

Otóż o tym szczególnie zaważyła jego mroczna przeszłość.

Nikt by nie pomyślał ,że taka osoba jak Dumbledore chciała podporządkować sobie mugoli, zdobyć władze i maczała palce w czarnej magii. Był fanatykiem i jak wszyscy fanatycy był zaślepiony swoimi poglądami. Swoimi i swojego eks przyjaciela - Grindelwalda. Chcieli oni drogą zła dojść do dobra.

Dopiero pewne wydarzenia otrząsnęły Albusa. Śmierć jego siostrzyczki, matki.. Kłótnie z bratem..

Te wydarzenia sprawiły ,że Albus dostrzegł co robił źle, ale wyrzuty sumienia nie mogły cofnąć czasu i wspomnień. Mimo to, już nigdy nie popełnił wcześniejszych błędów.

Chciałam na przykładzie tej postaci przypomnieć ,że nikt nie jest idealny, nawet te fikcyjne postacie. Ludzie popełniają wiele błędów ale jednocześnie się na nich uczą. Nikt nie jest idealny pamiętajmy o tym ale też starajmy się być tacy , jakimi chcemy siebie postrzegać, nie tacy jakich chcieliby postrzegać nas inni.

Co sądzicie o poście ? Chcielibyście tego typu wpisów więcej ? :)