czwartek, 30 stycznia 2014

FILM czy KSIĄŻA ?


Jeśli chodzi o przygody 'chłopca, który przeżył ' odpowiem książka. Może dla niektórych jest to oczywista odpowiedź, ale Ci którzy nie zetknęli się z książkami mogą być zdziwieni. W większości innych przypadków również odpowiedziałabym ,że książka, choć nie zawsze.

Z pewnością obejrzenie filmu to żaden wysiłek, ale przed lub po obejrzeniem warto sięgnąć po tomy książek.
Ja na początku obejrzałam wszystkie filmy o Harrym jakie do tamtej pory były. Następnie przeczytałam książki i ku mojemu zdziwieniu książki okazały się o wiele lepsze.



Dlaczego ?

 ♥ Filmy nie zawierają wszystkiego. Ba ! Czasami jest to 2/3 książki !

 ♥ Dużo ciekawych momentów jest znacznie zmienionych bądź w ogóle ich niema.

 ♥ Nie ma takiej magii jak przy czytaniu.

 ♥ Czytanie rozwija wyobraźnię.

 ♥ Czasami w filmach ciężko pojąć o co chodzi, jeśli nie jest się wtajemniczonym w książki.

 ♥ ( Mnie ) przeczytanie wszystkich tych książek przyniosło satysfakcję.



Zdecydowanie lepiej przeczytać książki. Oczywiście nie chcę przez to powiedzieć, żeby nie oglądać filmów. Nie, nie, nie. Książki są po prostu lepsze, a filmy warto obejrzeć z czystej ciekawości.

A Wy co wolicie : książki czy filmy ?

Podoba Wam się post ?


# W KOMENTARZACH MOŻECIE PISAĆ LINKI DO SWOICH BLOGÓW - CHĘTNIE ZAJRZĘ.

wtorek, 28 stycznia 2014

Jak zaczęła się Moja przygoda z Harrym ?


Wszystko zaczęło się od filmu, gdy miałam coś koło 7,8 lat.
Obejrzałam trzecią część Harrego Pottera z koleżanką ( bardziej znajomą, córką przyjaciół rodziców rodziców).
Na początku byłam zniechęcona, ale dosłownie po kilku minutach tak się wciągnęłam ,że po powrocie do domu mówiłam mamie, by ściągała mi też inne części.


Tak oto opowieść o Chłopcu, który przeżył zawładnęła Moim sercem.
Kiedy byłam już trochę starsza, choć niewiele, poznałam starszą koleżankę, pasjonującą się książkami o Harrym Potterze. Mogłam z nią rozmawiać o tym co lubię. To właśnie ona zachęciła Mnie do przeczytania książek.
Postanowiłam zakupić pierwszą część ( twarda okładka ). Przeczytałam ją dość szybko. Bardzo Mnie wciągnęło, nim się obejrzałam mama kupiła mi w prezencie drugą część. I tak to po kolei czytałam poszczególne części.
Później po kilka razy, ale to już po prostu z czystej przyjemności niż z ciekawości.
To chyba tyle, jeśli chodzi o to ,jak zaczęłam się interesować przygodami trójki przyjaciół.

#Jeśli macie jakieś pytania ,piszcie w komentarzach.

Podobał Wam się post ?

niedziela, 26 stycznia 2014

3 niezwykłe przedmioty czyli o Insygniach Śmierci


Z historią owych przedmiotów zetknęliśmy się w siódmej części Harrego Pottera.
Są to:
- różdżka z czarnego bzu ,znana też pod nazwą "Czarnej Różdżki". Daje ona taką moc posiadaczowi ,że nikt nie jest w stanie go pokonać. Różdżka będzie słuchała zdobywcy, jeśli zabije on poprzedniego właściciela owej groźnej różdżki.

- kamień wskrzeszenia - pozwala wskrzesić zmarłe osoby, jednak nie przywraca im życia. Sprawia ,że po prostu są, ale nic więcej..

- peleryna niewidka - kiedy dana osoba ją na siebie założy , staje się całkiem niewidzialna. Peleryna nie podlega żadnym czarom.



Pelerynę posiadał Harry, odziedziczył on ją po ojcu.
Dumbledore miał kamień , który odnalazł ( był on jednym z horkruksów Voldemorta ). Przekazał on kamień Harremu.
Czarną różdżkę Dumbledore zdobył w pojedynku. Nikt o tym nie wiedział. Zabrał on ją ze sobą do grobu.
. . .

Posiadacz owych 3 przedmiotów staje się Panem Śmierci. Niektórzy sądzili ,iż owe przedmioty nie istnieją, że to tylko legenda, jednakże "Opowieść o Trzech Braciach" była prawdziwa.
Owe przedmioty budzą kontrowersje.. Są raczej źródłem kłopotów niż przechytrzenia Śmierci.
Zgadzacie się ze mną ?

Zainteresowanych zapraszam do obserwowania i komentowania.
Kolejny post : coś o mnie czyli jak zaczęła się moja przygoda z Harrym. :3

czwartek, 23 stycznia 2014

Parę chwil na czytanie ?

 

Witajcie !


Jestem zadowolona , ponieważ w końcu spadło trochę śniegu. Mam obecnie ferie, dlatego bardzo mnie to cieszy. Mam bardzo dużo planów na owe ferie ale mimo wszystko staram się znaleźć choć tę godzinę ,by się zrelaksować i poczytać.

Niekoniecznie jest to Harry Potter, aczkolwiek bardzo dawno go nie czytałam i chciałabym choć jedną część sobie odświeżyć.
Myślę ,że taka chwila odejścia od internetu, telewizji a także od wszystkich zmartwień, kłopotów jest dla każdego potrzebna. Czytając zapominamy o wszystkim innym, więc dlaczego by nie poświęcić choć jednej godziny ?

Większość Mojego czasu spędzam z przyjaciółmi, ale teraz we ferie , w te zimowe poranki bardzo lubię zrobić sobie gorące kakao , wyłączyć komputer i poczytać. Czysta przyjemność , polecam. 


Specjalnie dla Was - uśmiechnięta Hermiona z książkami. Jak wiecie uwielbiała czytać, książki to jej pasja. :)


Wy też lubicie czasem poczytać ?

*Wysyłajcie w komentarzach linki do swoich blogów, chętnie poczytam.


wtorek, 21 stycznia 2014

Niesamowita rodzina Weasleyów.


Jest to czarodziejska rodzina czystej krwi. Weasleyowie są bardzo dużą rodziną, w dodatku ubogą, ale są niezastąpieni.Ich cechą charakterystyczną jest to,że wszyscy są rudzi i zawsze trafiają do Gryffindoru.





Głowa rodziny - Artur Weasley.
Pracuje w Ministerstwie Magii w skromnym wydziale o mugolach ( niemagicznych ludziach ). Fascynuje go wszystko co jest niemagiczne. To on zmontował i zaczarował nielegalnie samochód, tak by latał. 



Molly Weasley - żona Artura.
Zajmuje się domem i dziećmi. Poza domowymi zajęciami jest bardzo utalentowaną czarodziejką.
Potrafi ogarnąć chmarę dzieci tak by wszystko było w porządku. Bardzo ją podziwiam.

Dzieci Weasleyów

Najmłodsi:



Ginny - jedyna córka Molly i Artura. Od zawsze podobał jej się Harry. Po ukończeniu Hogwartu pobrali się.
Jest najmłodsza z rodziny. Dobrze gra w Quidditcha na pozycji szukającego.
Jest bardzo ładna i miła, zaprzyjaźniła się z Hermioną.


Fred i George dwaj bliźniacy, nawet ich rodzice czasem nie są w stanie ich rozróżnić. Również byli w drużynie Gryfonów, kręcą ich różne magiczne dowcipy, w 7 części założyli sklep z magicznymi gadżetami dzięki pieniądzom ofiarowanym im przez Harrego z wygranej Turnieju Trójmagicznego. To oni dali Harremu Mapę Huncwotów.


Ron - najlepszy przyjaciel Harrego. Często jest o niego zazdrosny, dla niego ciężko żyć w jego cieniu. Mimo wszystko jest niezastąpionym przyjacielem.Został też Prefektem Gryfonów.

Starsze dzieci


Prefekt Naczelny Hogwartu, bardzo ceni naukę, ma duże ambicje. W końcu podjął pracę w MM , pokłócił się z ojcem i odszedł z domu. Na koniec wrócił do rodziny, zrozumiał ,ze popełnił błąd.
Lubię tę postać.




Najstarszy syn Molly i Artura.Był Prefektem i Prefektem Naczelnym Hogwartu. Później pracował dla banku Gringotta jako łamacz klątw w Egipcie, ale wrócił by wspomóc Zakon Feniksa. W 7 części wziął ślub z Fleur Delacour.



Charlie Weasley ( nie znalazłam jego wyraźnego zdjecia )
Drugi po Billu najstarszy syn w rodzinie.
Był kapitanem drużyny Gryfonów i Prefektem.
Po Hogwarcie podjął pracę w Rumunii. Opiekował się smokami.


. . .


To już cała rodzina Weasleyów. Jest ich bardzo dużo.
Uważam ,że ta rodzina jest niesamowita, wszyscy są bardzo otwarci. Po prostu świetni.
Są czarodziejami czystej krwi ale nigdy nie wywyższają się z tego powodu.
W ich domu nie ma miejsca na nudę, jest ich tak dużo ,że zawsze się coś dzieje. Mimo małego domu każdy ma swój kąt.

Też zachwycacie się rodziną Weasleyów ?

sobota, 18 stycznia 2014

Nowa okłada


Kochani,
jak obiecałam tak też i jest. Oto porównanie dwóch wersji okładek - starej i nowej.


O nowej okładce dowiedziałam się przypadkowo. Będąc w Empiku ,zupełnie nieświadomie wzięłam książkę do ręki i po chwili do mnie dotarło ,że jest na niej napisane Harry Potter.




Przede wszystkim uważam,że owa okładka jest intrygująca,elegancka i z pewnością mniej 'dziecinna', ale pozytywy na tym się kończą. To jest odświeżenie starej wersji, ale czy to się Nam na prawdę kojarzy z przygodami 'chłopca ,który przeżył' ?


Powyżej wymieniłam jedyne widoczne dla mnie cechy pozytywne.
Niestety, negatywnych jest dużo więcej.
Przede wszystkim owa okładka nie mówi nam : " ej to jest historia młodego czarodzieja z blizną na czole". Jest ona mroczna, tajemnicza i według mnie średnio zachęcająca.
Okładka bardzo ogólnie nawiązuje do treści, stawia na jeden konkretny przedmiot nawiązujący do tego co znajdziemy w książce. Jest to dla mnie średnie rozwiązanie, bo nie każdego to zachęci.



Kontynuując, okładka nie zachęci najmłodszych czytelników, ponieważ wygląda jak książka dla dorosłych. I faktycznie patrząc pod kątem ludzi starszych, okładka jest dobra, ale treść książki jest fantastyczna, dlatego też okładka powinna dać coś we znaki w tym kierunku. Na okładce zero magii ! Zupełnie niepodobnie do książki i starej wersji okładki.




Ja zdecydowanie wolę tę 'bardziej dziecinną' wersję, ponieważ same napisy tytułowe są cechą charakterystyczną książki ! Ponadto ukazuje Nam chłopca z blizną na czole w okrągłych okularach.. Czyli tytułowego bohatera. Na tej wersji coś się dzieje, coś fantastycznego,ciekawego.
Okłada sama przekazuje,że książka jest dla wszystkich.

Co do nowej wersji, uważam ,że nie ma nic wspólnego z treścią książki jaką znam. Jest gustowna i klasyczna, ale nie mówi nam,że jest to książka przygodowa i fantastyczna. Sądzę, że jest bardzo mało adekwatna do treści.

To by było na tyle. Mam nadzieję ,że miło się czytało i nie zanudziłam Was. :3

Teraz czekam na Wasze zdanie i opinie.
Podoba Wam się nowa okładka ? Może macie książkę z nową okładką, bądź zamierzacie zakupić,by wzbogacić swoją kolekcję ?

piątek, 17 stycznia 2014

Ferie


KOCHANI !

Teoretycznie od poniedziałku a praktycznie od dziś w moim województwie zaczynają się ferie.
Niestety na razie nie ma śniegu, ale mimo wszystko mam dużo planów,
oczywiście część z nich ma ścisły związek z blogiem.

Mam nadzieję ,że będzie nas coraz więcej. Cierpliwie czekajcie na posty , mam zamiar poruszyć dużo tematów.
Kolejny post : porównanie starej wersji okładki z nową. Lepsza/gorsza ?Mam nadzieję ,że włączycie się w dyskusję.





Życzę udanych ferii wszystkim tym,którzy je zaczynają, a reszcie miłego weekandu.
Spodziewajcie się nowego postu już niedługo. : ) :**

czwartek, 16 stycznia 2014

Przyjaźń godna podziwu ?




Harry i Ron poznali się w przedziale jqdąc do Hogwartu po raz pierwszy. Obydwaj nie byli pewni siebie, choć Ron miał starsze rodzeństwo. W pociągu poznali także Hermionę, która od razu pochodzi z rodziny mugoli , mimo to jest niezwykle zdolna.Na samym początku Ron nie darzył jej sympatią, ale bardzo szybko się to zmieniło.Taki jest początek wzorowej przyjaźni.



Każde z nich ma swoje zainteresowania.
Ron to mistrz szachów czarodziejów. Jest dość biedny i często się tym przejmuje. Ma dużą,wspaniałą rodzinę. Brakuje mu pewności siebie.
Hermiona to zdolna i inteligentna dziewczyna,uwielbia czytać książki, jednak.Według Harrego ona po prostu nie rozumie Quidditcha. Mimo wszystko zawsze jest pewna siebie i znajduje rozwiązanie nawet w najtrudniejszych sytuacjach.
Harry to skromny chłopiec, wychowany przez mugoli : ciotkę i wuja. Jest "chłopcem, który przeżył". Został najmłodszym szukającym w historii Hogwartu i świetnie się sprawdził na pozycji szukającego. Cechuje go ogromna odwaga i poświęcenie.





Mimo iż wiele ich różni ich przyjaźń jest wyjątkowa. Zawsze trzymają się razem. Jeśli pakują się w kłopoty to nigdy osobno :)





Zarówno w Hogwarcie jak i poza nim tworzą zgrany zespół. Jak w każdej przyjaźni, zdarzają się ciężkie chwile i spory,jednak zawsze wszystko się wyjaśnia.




Pokazali oni ,że ich przyjaźń jest w stanie przetrwać dosłownie wszystko. Jak wiadomo była to przyjaźń na całe życie. Razem przeżyli najlepsze chwile jak i te gorsze. Zawsze sobie pomagali, nawet narażając swoje życie.
Według mnie jest to przyjaźń godna podziwu. Zgadzacie się ze mną ?

Podoba Wam się wpis ?

środa, 15 stycznia 2014

Harry Potter i Wiezień Azkabanu

*uroczyście przysięgam,że knuję coś niedobrego*


Postanowiłam napisać notkę o mojej ulubionej części z serii przygód o chłopcu który przeżył.

Może zacznę od pokazania cytatu - wpadka Rona :)

– Vernon Dursley przy telefonie.(...)
– HALO! HALO! CZY PAN MNIE SŁYSZY?... CHCĘ... ROZMAWIAĆ...Z... HARRYM... POTTEREM!
Ron wrzeszczał tak głośno, że wuj Vernon aż podskoczył i oddalił słuchawkę od ucha, wypatrując się w nią z mieszaniną złości i strachu.
– KTO MÓWI?! – ryknął w stronę mikrofonu. – KIM PAN JEST?
– RON... WEASLEY! – ryknął Ron, jakby wuj Vernon stał na drugim krańcu boiska do piłki nożnej. – JESTEM... PRZYJACIELEM... HARRY'EGO... ZE... SZKOŁY...
Małe oczka wuja Vernona przeniosły się błyskawicznie na Harry'ego, któremu nogi wrosły w podłogę.
– TUTAJ NIE MA ŻADNEGO HARRY'EGO POTTERA (...) NIE MAM POJĘCIA, O JAKIEJ SZKOLE PAN MÓWI! PROSZĘ WIĘCEJ NIE DZWONIĆ! PROSZĘ TRZYMAĆ SIĘ Z DALA OD MOJEJ RODZINY!
(...)
I cisnął słuchawkę na aparat telefoniczny, jakby się pozbywał jadowitego pająka. Awantura, która potem wybuchła, należała do najgorszych, jakie miały miejsce w tym domu, a było ich już wiele.
– Jak śmiesz podawać nasz numer takim typom jak... jak ty!


Jest to scena z początku książki.



O Mapie Huncwotów.

Harry otrzymał tę mapę od Freda i George'a Weasleyów.
Dla tych, którzy nie wiedzieli czym ona jest, była tylko kawałkiem zwiniętego pergaminu. Dobrze wiemy, że tak na prawdę była mapą Hogwartu i okolic ,która pokazywała dokładnie kto i gdzie się w danym czasie znajduje.
Bliźniacy dali ją Harremu, by mógł przedostać się tajemnymi przejściami do Hogsmeade.
Mapa+peleryna niewidka = dużo możliwości :)





Panowie :Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz.

Twórcy Mapy Huncwotów. Jak się później okazało byli to przyjaciele ojca Harrego.
Lunatyk - Remus Lupin
Glizdogon -Peter Pettigrew
Łapa - Syriusz
i ojciej harrego - Rogacz

Czterej przyjaciele byli psotnikami w Hogwarcie. Jeden z nich był najbardziej ułożony, jednak był wilkołakiem - Lupin.
Trzej pozostali specjalnie dla niego stali się nielegalnymi animagami - potrafili zamieniać się w zwierzęta.




Wrzeszcząca Chata

Dlaczego "wrzeszcząca" ? Kiedy Lupin zmieniał się w wilkołaka profesorowie postanowili iż będzie on przebywał we wrzeszczącej chacie. Stąd te hałasy i huki. Mieszkańcy wioski wmówili sobie ,iż są to duchy. Tajemne przejście prowadziło od bijącej wierzby do wrzeszczącej chaty. Co miesiąc Lupin był prowadzony przez panią Pomfrey do Wrzeszczącej Chaty by móc znieść metamorfozę tak, by nikogo nie skrzywdzić.



Dementorzy i Syriusz

Istoty wysysające szczęście z człowieka, strażnicy Azkabanu. 
Jak więc udało się Syriuszowi uciec z więzienia ? 
Otóż nie mieli oni czego z niego wyssać. Myślał on wciąż o tym,że jest niewinny, więc nie popadał w obłęd jak reszta więźniów. Pewnego razu po prostu udało mu się zamienić w psa ( stąd pseudonim ŁAPA ) i uciec, ponieważ

Uciekł by odnaleźć Glizdogona ,który wydał Czarnemu Panu kryjówkę rodziców Harrego i po jego upadku upozorował swoją śmierć , tak by ludzie myśleli, iż zabił go Syriusz. Później zamienił się w szczura i trafił do rodziny Weasleyów.

Zakończenie

Bardzo podoba mi się zakończenie tej książki, ponieważ Harry , Ron i Hermiona a także Lupin i Dumbledore dowiedzieli się ,że Syriusz jest niewinny i pomogli mu uciec.

– Pan Lunatyk przesyła wyrazy szacunku profesorowi Snape'owi i uprasza go, by zechciał nie wtykać swojego długiego nochala w sprawy innych ludzi.
– Pan Rogacz zgadza się z panem Lunatykiem i pragnie dodać, że profesor Snape jest wrednym głupolem.
– Pan Łapa pragnie wyrazić swoje zdumienie, jak taki kretyn mógł zostać profesorem.
– Pan Glizdogon życzy profesorowi Snape'owi miłego dnia i radzi mu umyć włosy, bo kleją się od łoju.

:)


To są jedne z najciekawszych wątków z trzeciej części. Jest ich wiele wiele więcej , ale w jednym poście nie jestem w stanie wszystkiego opisać. To i tak duży skrót.

Podobał Wam się post ? Jak oceniacie trzecią część Harrego Pottera ?







Podbicie serc czytelników przez J.K.Rowling.

   Większość z nas wie, jak powstała pierwsza książka o Harrym Potterze. J.K.Rowling po prostu z nudy wymyśliła tę historię jadąc pociągiem i od tego momentu wszystko się zaczęło. Książka o młodym czarodzieju zyskała dużą popularność. Autorka ma niesamowitą wyobraźnię, co jest jej wielkim atutem. Oczywiście nie wszyscy wiedzą jak powstała książka ,ponieważ jej nie czytali, a powieść o Harrym Potterze znają z filmów wyreżyserowanych na podstawie książki. Oczywiście film to jedynie namiastka tego , co znajdziemy w książce.


                                                                 

Zarówno książki jak i filmy są uwielbiane do dziś, zaczynając od Kamienia Filozoficznego a kończąc na Insygniach Śmierci. 

A jakie są Wasze ulubione części przygód młodego czarodzieja ? ( książka i film ).


Kolejny post będzie dotyczył mojej ulubionej części ( jeśli chodzi o książkę ) - Harry Potter i Więzień Azkabanu. Podobał Wam się post ? Zapraszam do obserwowania i komentowania. :)


Na początek - krótko o mnie

Witajcie ! 

Jestem Patrycja i jestem Potterheads od 7 roku życia. 
Poza fascynacją o 'chłopcu który przeżył' uwielbiam grać w siatkówkę i spędzać czas z przyjaciółmi.
Jestem w I klasie liceum : biolchem. 



Uwielbiam jeździć na rowerze.
Kocham zimę ,ale wolę lato.
Jestem początkującą bloggerką.
Jestem potterheads 4ever. :3 
Jak na początek - wystarczy.

 Kolejny post będzie o podbiciu serc czytelników przez J.K. Rowling, dlatego serdecznie zapraszam do obserwowania i komentowania.